Wpis do Dziennika numer II „Co słychać u mnie?”

 

Powoli zbliża się połowa Lipca, a tymczasem u mnie na blogu świecą pustki. Ba! Nawet strona na Facebooku praktycznie wymarła! Czyżbym rzucił to wszystko w pieruny?! Otóż nie! Po prostu wreszcie znalazłem swoją pierwszą pracę i po raz pierwszy mogę cieszyć się własnym, uczciwie zarobionym groszem!

Większość z was na pewno pamięta, jak się zdobywało „za dzieciaka” forsę, stąd mogę przejść do odpowiedzenia na niezadane pytanie „Co ta informacja zmieni w naszym życiu?!”. Szczerze mówiąc niewiele, ale może wprowadzę adnotację „Kupione za swoje!”, żebyście mogli się zastanowić, czy książka/gra jest faktycznie warta uwagi, bo sami wiecie jak, to jest z „profesjonalnymi recenzentami”, prawda? ;)

Jeśli chodzi o moją pracę, to nie sądziłem, że przetrwam pierwszy miesiąc, bo jakoś nigdy nie byłem zręczny, a zaczynam ją powoli wyrabiać i myślę, że całkiem nieźle mi idzie. Zdarzały się drobne pomyłki, które do dziś w mniejszym lub większym stopniu leżą mi na sercu, ale nie wadzą w pracy! Na tym skończymy, bo nie mam błękitnego atramentu i chce o czymś ciekawszym wam napisać!

Myślę, że najciekawszym wydarzeniem niezwiązanym z pracą, jest wysłanie opowiadania na nabór do antologii „Wiedźmy” organizowany przez wydawnictwo „Fabryka Słów”. Nie chce piać z zachwytu i informować was, co tam się znajduje. Jeżeli wespnę się na trzecie miejsce, będę mógł powiedzieć, że to cud i na pewno będę z tego powodu zadowolony!

Od jakiegoś czasu przychodzą mi do głowy pomysły na filmiki związane z fantastyką, o ile wideo-opinię byłyby standardem na kanale, to jednak chciałbym zacząć od prostych filmików. Pierwsza seria byłaby poświęcona „easter-eggom” w polskiej fantastyce, gdzie na pierwszy ogień poszłaby seria opowiadań o Jakubie Wędrowyczu autorstwa Andrzeja Pilipiuka. Więcej informacji na temat planów co do pilotażowego odcinka, już niebawem!

Skoro jestem przy tematach związanych z fantastyką, to z pewnością kojarzycie panią K. Babis, która zasłynęła z dość „kontrowersyjnych filmów”, które (w mojej opinii!) mają na celu ukazać popularnych autorów o konserwatywnych poglądach w negatywnym świetle, tak samo, jak ich książki. Dziwi mnie fakt, że osobę, która wzbudza takie kontrowersję i robi zły PR rodzimej fantastyce, zaprasza się na jakikolwiek konwent!

A potem fandom fantastyki jest zdziwiony lub oburzony, że media głównego nurtu nie zająkną się o najważniejszych wydarzeniach, czy autorach! Sami jesteście/jesteśmy sobie temu wszystkiemu winni! Poza tym, czy istnieją ludzie promujący Polską Fantastykę?

Nie chodzi mi tylko o pisarzy, ale też autorów animacji, gier, komiksów i tak dalej. Bo jedyne co kojarzę, to są grupy „recenzenckie” (specjalnie dałem cudzysłów, bo o nich też można trochę złego napisać), które bawią się w patronowanie autorów.

Tym, co uczciwie podchodzą do tematu, należy okazać szacunek i wspomóc ich działalność „lajkiem” (w przypadku Facebooka), czy „subem” (YouTube), albo dodaniem ich strony do ulubionych na pasku przeglądarki (blogi i temu podobne strony). Jednakże wśród tych dobrych twórców, są też czarne owce, które po zebraniu grona fanów, zaczynają kształtować rzeczywistość po swojemu, często wręcz, zatajając różne niekorzystne dla ich tez fakty.

Przykłady? Wybaczcie, przemilczę, chociaż podrzucę wam pod tym tekstem ze dwa artykuły. Generalnie, jeśli chcecie wiedzieć, jak poprawność polityczna i „elita XXI wieku” kształtuje obraz fantastyki, to polecam śledzić stronę Pana Konrada T. Lewandowskiego na Facebooku, gdzie znajdziecie sporo ciekawych wpisów, nie tylko o fantastyce!

Na zakończenie dodam, że już niedługo postaram się opublikować wreszcie jakąś opinię o książce. Przy okazji wreszcie spróbuje w lipcu rozprawić się z piątym oraz szóstym tomem „The Frontiers Saga” autorstwa Ryka Browna, ale wrażenia zostaną raczej opublikowane na Facebooku. Pozostaje mi tylko wam życzyć miłego dnia oraz wielu ciekawych wpisów na moim blogu!

Pozdrawiam serdecznie!

Karol Król

LINKI:

Strona pana Konrada Lewandowskiego na Facebooku:

https://www.facebook.com/Przewodas

Oficjalna strona internetowa pana Lewandowskiego:

http://przewodas.pl/

Artykuł pasujący do akapitu dziewiątego:

https://lubimyczytac.pl/kolejnego-lema-moze-nie-byc

A to dobry artykuł:

https://culture.pl/pl/artykul/unitry-golemy-i-karbonada-czyli-cyberpunk-znad-wisly

Wspomniany konwent:

http://www.zamek.wroclaw.pl/projekty/dni-fantastyki/literatura/