Brian V. Larson „Legion Nieśmiertelnych: – Świat Dżungli” – Tom XIX

 

Z mrocznych odmętów Galaktyki wyłania się nowe zagrożenie. Nieznani najeźdźcy atakują planety na całym pograniczu. Pierwsze ciosy spadają na Rigel, który dzieli od Układów Centralnych tysiąc lat świetlnych więcej niż Ziemię.


Nastroje w Centrali są wręcz triumfalne. Największy rywal jest osłabiony, pora na atak! Legion Varus ląduje na porośniętej dżunglą planecie głęboko wewnątrz rigeliańskiego terytorium. Przyciśnięty na dwóch frontach wróg ponosi sromotną klęskę.


A jednak wśród ludzi znajduje się ktoś, kto ośmiela się kwestionować te posunięcia. Czy chciwość Ziemi nie poprowadzi jej ku zgubie ze strony kosmicznego monstrum?

Głos rozsądku ma nieoczekiwanego ambasadora – zostaje nim James McGill.

OPIS OD WYDAWCY

Zanim ktoś wypomni, że mam trochę zaległości…

… jestem tego świadomy, iż opublikowana opinia powinna dotyczyć „Świata Skraju”, w końcu powinienem mieć zachowaną chronologię, nie mniej byłem ciekaw Co się stanie, kiedy sięgnę po część XIX zamiast XIV?. Czytając opinię (choćby moje) w Internecie, wiecie, że seria ta ma pewien schemat i intrygowało mnie, czy autor nie próbował go przełamać i powiem tak…


Jest po staremu, ale ciekawiej…

Być może „ciekawość” wzięła się z tego, że miałem swoisty przeskok, stąd odczuwałem braki w poczynaniach głównego bohatera, aktualnie w trakcie czytania tej opinii ja być może układam parę zdań na temat „Świata Zieleni” (o XIV tomie coś też napiszę).

Wiecie nie wiem jak McGill odkrył bunkier, ani też nie znam do końca motywacji niektórych postaci, ale w gruncie rzeczy to nadal jest ten sam schematyczny „Legion Nieśmiertelnych”. Choć na pewno pewnym plusem jest fakt, że bohater zbyt często nie ginął przez co, autor musiał choć trochę zadbać o narrację i unikać scen, gdzie mordowano McGilla tylko po to, aby szybciej go przetransportować z punktu „A” do „B”.

I faktycznie nie robiłem notatki na temat tego tomu, więc wybaczcie, ale ujmę to tak „jeżeli czytacie tę serię od początku, wówczas wiecie czego się spodziewać, a jak nie, to przesłuchajcie darmowe fragmenty poprzednich tomów (obecny na dzień dzisiejszy nie jest nagrany). Aktywni fani powinni być zadowoleni, zwłaszcza z końcówki, bądź co bądź budzi nadzieje, że finał będzie satysfakcjonujący.

Być może po lekturze ostatniego tomu, zrobię wpis na blogu (Dziennik Karola Króla, zapraszam!) podsumowujący całą serię, gdzie przeczytacie co mi się najbardziej podobało w „Legionie Nieśmiertelnych”, a co kulało i nad czym mogliby ewentualni naśladowcy Larsona popracować, żeby nie schrzanić swojego cyklu. ;)


OCENA: 6/10


Karol Król

Książkę kupisz tutaj:

https://www.taniaksiazka.pl/legion-niesmiertelnych-t-19-swiat-dzungli-brian-v-larson-p-2030971.html?q=legion+nieśmiertelnych+t.19+świat+dżungli&sgtype=prodonecol


Popularne posty